O pasiece

"Pasieka Nad Mrożycą" nie istnieje od dziesiątek lat, nie mogę pochwalić się też dziadkiem pszczelarzem.

Może to jednak są atuty ?

Tak wiele przecież zmienia się na naszych oczach w przyrodzie. Stare reguły przecież zawodzą.

Pasieka istnieje od 2000 roku.

Najpierw jako zamysł, sadzone co roku drzewa, krzewy i pierwsze dwa ule, z których już następnego dnia po przywiezieniu pszczół zrobiły się trzy. Bo pszczoły z jednego ula wyroiły się, a mnie udało się je zaprosić do szczęśliwie posiadanego zapasowego ula.

Dzisiaj tych uli jest czasem 20, czasem 25 - zależnie od potrzeb i sytuacji.

Więcej nie będzie.

Bo to nie wielkotowarowe gospodarstwo.